07.03.2006 r. -
Archiwalne zdjęcie
Do parafialnego archiwum trafiło niedawno ciekawe zdjęcie
przedstawiające nasz kościół wraz z otaczającym go terenem.
Wykonane zostało na pewno w latach 30. XX wieku, ale dokładna
data nie jest znana. Podobne ujęcie zdobiło ponoć jedną z dawnych tomaszowskich pocztówek.
Odnalezienie zdjęcia jest dobrą okazją do dalszego ustalania
szczegółów związanych z historią kościoła i parafii
Najświętszego Serca Jezusowego. Podczas oglądania fotografii
pojawiło się kilka pytań:
1. Kiedy teren przykościelny został
ogrodzony parkanem?
Dzięki znajomości tej daty można by również łatwo ustalić rok, w
którym fotografia została wykonana. Widać na niej bowiem, że
trwają prace przy montażu parkanu. Jak wiadomo duża część
obecnego ogrodzenia kościoła pochodzi z nieistniejącej cerkwi,
znajdującej się niegdyś na Pl. Kościuszki. Pisząc o ogrodzeniu
warto zwrócić uwagę, że wzór parkanu znajdującego się od ul. ks.
J. Popiełuszki różni się od tego stojącego przy ul. Spalskiej.
Oznacza to, że teren otaczający cerkiew był znacznie mniejszy od
terenu nowego katolickiego kościoła.
Prawosławna świątynia
została rozebrana w 1925 roku, ale wówczas nie było jeszcze
parafii Najświętszego Serca Jezusowego. Śladem po zniszczonej
cerkwi przez kilka, a może kilkanaście lat było ogrodzenie
stojące na Pl. Kościuszki. Widać je na zamieszczonej obok
pocztówce. Kościół NSJ został poświęcony w 1929 roku, ale
prawdopodobnie jeszcze dłuższy czas po wybudowaniu świątyni
teren przykościelny ogrodzony był prowizorycznym, drewnianym
płotem. Na zdjęciu widać bowiem, że plac jest już
zagospodarowany, rosną na nim niewielkie drzewa, widać ogród, w
którym ponoć bardzo lubił pracować ks. Antoni Machnikowski –
pierwszy proboszcz, przy kościele stoi żywopłot, a po frontowej
ścianie pnie się dzikie wino. Takie urządzenie terenu musiało
trwać kilka lat. Ile? Trudno dziś powiedzieć. Być może jest
ktoś, kto wie lub pamięta, w którym roku kościół Najświętszego
Serca Jezusowego ogrodzono parkanem, znajdującym się tu do dziś?
2. Kiedy zostały wykonane boczne
wejścia do kościoła?
Na zdjęciu widać wyraźnie, że do kościoła prowadzą tylko jedne
drzwi (oczywiście poza tymi wiodącymi przez zakrystię i – z
drugiej strony – przez tzw. skarbiec). W miejscu dzisiejszych
bocznych wejść znajdują się okna. Ich pozostałości można obecnie
zobaczyć nad drzwiami znajdującymi się po obydwu stronach
kościoła.
Na wykonanie dodatkowych wejść prowadzących do
kościoła zdecydowano się na pewno przed rokiem 1959. Z tego roku
pochodzi bowiem zamieszczone obok zdjęcie komunijne, na którym
dobrze widać boczne drzwi. Jednak znajdująca się na nich farba została
już mocno nadgryziona zębem czasu, co wskazuje na to, że wejścia
zostały wykonane co najmniej kilka, a prawdopodobnie kilkanaście
lat wcześniej. Czyżby jeszcze przed wojną? Czy ks. Machnikowski
wiedząc już, że budowa nowego kościoła szybko się nie rozpocznie
(w efekcie nie rozpoczęła się nigdy), postanowił ułatwić wiernym
wchodzenie do kościoła i zdecydował się na wykucie drzwi? A może
zostały one wykonane później, za czasów innego proboszcza?
3. Komu lub czemu była poświęcona
tablica widoczna po lewej stronie od głównego wejścia do
kościoła (zaznaczona na zdjęciu poniżej czerwoną strzałką)?
Dziś w tym miejscu znajduje się tablica upamiętniająca ks. Antoniego Machnikowskiego. Być może poprzednia tablica była
poświęcona budowniczym kościoła, albo pierwszemu łódzkiemu
biskupowi – Wincentego Tymienieckiemu, który zmarł w 1934 roku?
Są to jednak niczym nie poparte domysły, ale być może żyją
osoby, które znają prawidłową odpowiedź na to pytanie?
Nasza parafia powstała 77 lat temu. Jej historia nie jest więc
bardzo długa, a już pojawiają się pytania, na które nie znamy
odpowiedzi. Nie pozwólmy, aby kolejne epizody z dziejów kościoła
i parafii odeszły w zapomnienie. Postarajmy się wspólnie
odtworzyć jak najwięcej szczegółów z naszej lokalnej historii.
Zapewne czytelnikami tego tekstu są w większości osoby, które
nie pamiętają początków naszej parafii. Spróbujcie
wykorzystać wiedzę starszego pokolenia i zapytajcie jego
przedstawicieli o odpowiedzi na wyżej postawione pytania. Być może
podczas rozmowy babcie i dziadkowie opowiedzą inne historie
dotyczące parafii, którymi warto podzielić się z innymi?
Zapraszamy do wspólnego odtwarzania historii naszej parafii!!
Piszcie na adres:
em-pe@tlen.pl (Maria Papiernik)
|